Piłkarze ręczni AZS UMCS rozpoczynają swój debiutancki sezon w pierwszej lidze. Ich dzisiejszym rywalem będzie inny beniaminek- SPR Zagłębie Sosnowiec. – Nastroje w drużynie są bojowe, wiemy, że nie jesteśmy faworytem. Tak się ułożyło losowanie, że gramy pierwsze spotkanie z beniaminkiem, także myślę, że będzie to mecz o cztery punkty- mówi Jakub Ignaszewski, zawodnik AZS UMCS.
Gospodarz dzisiejszego spotkania, podobnie jak gracze AZSu, nie występował wcześniej na tym poziomie rozgrywek. Trzon drużyny opiera się na młodych zawodnikach, wspartych kilkoma doświadczonymi graczami.
Podobnie jest w ekipie akademików. Mimo braku wielkich transferów i znanych nazwisk, siłą lubelskiej drużyny jest zespołowość. -Nie mamy zawodników, którzy mogą się pochwalić spektakularną karierą. Naszym atutem jest kolektyw. – dodaje Jakub Ignaszewski.
Początek dzisiejszego meczu w hali MOSiR Sosnowiec o godz. 19.00