Jeszcze pod koniec ubiegłego roku wydawało się, że w 2018 w końcu fani doczekają się nowego studyjnego albumu System of a Down.
Dość odważnie Serj Tankian stwierdził wtedy, że zespół „podjął kroki w celu nagrania nowej płyty”. Mijały kolejne miesiące, a z obozu amerykańskiego zespołu nie docierały do nas żadne wieści.
Pod koniec kwietnia Daron Malakian przyznał , że nie wszystkim w SOAD zależy na nagraniu nowej płyty.
Teraz, w rozmowie z „Revolver Magazine”, ponownie wypowiedział się na temat sytuacji w zespole i odpowiedział, czy kiedykolwiek powstanie nowy album:
Nie mogę powiedzieć, że nigdy nie powstanie, ale obecnie nic nie wskazuje na to, żebyśmy mieli zrobić coś wspólnie. Nie mogę więc zamknąć tego tematu i powiedzieć, że nigdy już niczego nie nagramy. Wciąż występujemy na żywo. Wciąż jesteśmy przyjaciółmi. To takie połączenie – każdy z nas jest na innym etapie swojego życia i każdy z nas chce robić coś innego. Problemem są również różnice twórcze, ponieważ każdy z nas inaczej wyobraża sobie nowy album Systemu – jeśli takowy w ogóle powstanie. Co akurat jest w porządku.
Czy w ogóle powstanie nowy album systemu tego jeszcze nie wiemy zdecydowanie będziemy musieli jeszcze poczekać. Ile tego mogą nawet nie wiedzieć sami muzycy.