„Przy wjeździe do Lublina doszło do groźnego wypadku. Zderzyły się ze sobą autobus, cysterna z chemikaliami i dwa samochody osobowe”. Na szczęście to tylko scenariusz stworzony przez strażaków.
Na obwodnicy Lublina pomiędzy węzłami Mełgiewska i Witosa trwają właśnie ćwiczenia. O szczegółach mówi Michał Badach, rzecznik prasowy Miejskiej Komendy Staży Pożarnej w Lublinie.
Na miejscu jest 10 oddziałów Straży Pożarnej, w tym pluton ratownictwa chemicznego, są też karetki pogotowia. W tym momencie kończy się segregacja rannych. Uszczelnianie wycieku może potrwać nawet kilkanaście godzin. Ćwiczenia odbywają się na nieoddanym jeszcze do użytku odcinku obwodnicy, dlatego kierowcy nie muszą obawiać się niepotrzebnych utrudnień w ruchu.