Straż pożarna interweniowała w Lubelskiem ponad 200 razy. Taki jest wynik nawałnicy, która przetoczyła się nad wojewóztwem

Połamane drzewa, zerwane dachy, uszkodzone trakcje elektryczne – strażacy podsumowują straty po nawałnicy, która przeszła w niedzielę nad województwem.

Służby interweniowały ponad 200 razy. Najwięcej zgłoszeń, bo 45, dotyczy powiatu kraśnickiego. Dużo zniszczeń odnotowano również w powiatach łęczyńskim, bialskim, parczewskim i włodawskim. Interwencje głównie dotyczyły powalonych drzew, częściowo zerwanych dachów oraz zniszczonych linii elektrycznych.

Strażacy oraz energetycy uporali już się z uszkodzeniami, jedynie w jednym z powiatów trwa jeszcze usuwanie trzech drzew z dróg.

W wyniku nawałnic ucierpiała jedna osoba. 96-latka z powiatu tomaszowskiego trafiła do szpitala z obrażeniami nogi. Konar wybił w jej domu okno, a odłamki szkła zraniły kończynę.

W Lublinie strażacy interweniowali 10 razy, w tym 8 do powalonych drzew.

Podobne zniszczenia odnotowano we wszystkich województwach. Łącznie w Polsce strażacy otrzymali blisko 1400 zgłoszeń.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Wydarzenia