źródło: .instagram.com/splatfilmfest/
Grudzień to czas przygotowań do świąt, dla niektórych jednak również okazja aby pokonać strach. Kinomaniacy podjęli to wyzwanie podczas festiwalu Splat!FilmFest.
Oprócz kina grozy widzowie wzięli udział m.in w seansach czarnych komedii, thrillerów czy produkcji science fiction. Dla chłonnych wiedzy przygotowano prelekcje o kobietach u początku kinematografii oraz dokument, który opowiadał o udziale Afroamerykanów w historii horroru. Chętni mogli również wziąć udział w pokazach krótkich metraży.
Zapytaliśmy uczestników, które filmy najbardziej przypadły im do gustu.
W tym roku zainteresowani festiwalem mogli zobaczyć w 28 projekcji. Splat!FilmFest zakończył się produkcją brazylijską. „Nocna zmiana” przedstawiała historię pracownika kostnicy, który potrafił porozumiewać się ze zmarłymi.
