Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ponownie przyjrzy się działalności spółki Polski Prąd i Gaz. Chodzi o wątpliwe warunki zawieranych umów.
Urzędników zainteresowały klauzule stosowane przez przedsiębiorstwo. Efektem jest postawienie zarzutów i wszczęcie postępowania o uznanie za niedozwolone 47 klauzul umownych.
Jak mówi Marek Niechciała, prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów – zakwestionowane zostały zapisy dotyczące opłat za przedterminowe rozwiązanie umowy oraz automatyczne przedłużanie umów na czas określony:
Spółka energetyczna, funkcjonująca przedtem pod nazwą Polska Energetyka PRO została w ubiegłym roku ukarana przez urząd za podszywanie się pod dotychczasowego dostawcę prądu. Firma musiała zapłacić karę w wysokości 10 mln zł i zaniechać nielegalne praktyki.
Kara finansowa za stosowanie klauzul abuzywnych, czyli niedozwolonych może wynieść do 10 proc. obrotów przedsiębiorstwa.
Spółka sprzedaje energię elektryczną i paliwo gazowe jako 1 z ponad 400 podmiotów działających na rynku.