Wschód słońca, budząca się do życia natura czy technika nawiązująca do piękna przyrody – m.in. takie obrazy stały się inspiracją do stworzenia kalendarza „Bene Meritus Terrae Lublinensi” na rok 2016. Dziś odbyła się jego oficjalna premiera.
Wydawnictwo pojawiło się już po raz XI. W jego przygotowanie włączyli się zarówno profesjonaliści, jak i amatorzy. Kalendarz ma promować tereny Lubelszczyzny. Ukazuje jej walory przyrodnicze oraz możliwości gospodarcze.
– Tegoroczna edycja wydawnictwa nosi nazwę „Wschody na wschodzie” – tłumaczy Grzegorz Szczytowski z agencji Vena Art
Bene Meritus Terrae Lublinensi
Kalendarz towarzyszy konkursowi „Bene Meritus Terrae Lublinensi”. Ma on uhonorować ludzi zasłużonych dla ziemi lubelskiej, którzy przyczynili się do rozwoju i promocji regionu.
Terminarze w 100 egzemplarzach przygotowała agencja Marketingu Taktycznego Vena Art oraz Drukarnia Intrograf. Nie można ich jednak zakupić – trafią do osób zaangażowanych w promocję Lubelszczyzny.
Kinga Ludwik