Obrażanie, poniżanie i wyśmiewanie. Tak wygląda hejt w Internecie, który dotyka coraz więcej osób.
Według najnowszych danych, wirtualnej przemocy w ciągu ostatniego roku doświadczyło 15 procent dorosłych Polaków. Specjaliści wśród podłoża hejtu wskazują na chęć zyskania rozgłosu, zazdrość i frustrację.
Czy mieszkańcy Lublina doświadczyli kiedyś agresji w Internecie? O tym rozmawiała z przechodniami nasza reporterka:
Konsekwencje hejtu mogą odbić się na zdrowiu psychicznym osoby poszkodowanej. Za tę formę przemocy grozi odpowiedzialność karna.
Zobacz też: „Korekta” tzw. ustawy anty LGBT. Czy to wystarczy?