Właśnie dzisiaj obchodzimy nietypowe święto. 17 grudnia wypada „Dzień bez Przekleństw”.
Stosowanie tego typu wyrazów jest związane z silnym stanem pobudzenia emocjonalnego. Głównie sięgamy po nie w sytuacjach związanych ze złością czy frustracją.
- mówi dr Paulina Banaszkiewicz z Katedry Psychologii Emocji i Osobowości UMCS.
Ekspert wskazuję również, że przeklinamy nie tylko wtedy gdy ogarnia nas złość, ale też gdy odczuwamy emocje pozytywne, np.kiedy coś nas zaskoczy, ekscytuję czy sprawia nam radość.