Kilkadziesiąt tysięcy worków śmieci oraz likwidacja dzikich wysypisk. Tak wyglądają efekty „Operacji Czysta Rzeka”
Sytuacja wodostanów w Polsce nie wygląda najlepiej. Skażenie i zanieczyszczenia to jednak w stu procentach efekt działalności człowieka. Wodę często zatruwają metale ciężkie, pestycydy i inne chemikalia. Gdy jednak trafiają do niej śmieci, odpowiedzialność ponosi każdy z nas.
Potrzebę takich akcji jak nasza widać, gdy ludzie zaczynają wierzyć, że w końcu mogą coś zmienić – wyjaśnia pomysłodawca Jan Chrostowski:
W tym roku, aby wziąć udział w Operacji Czysta rzeka wystarczy wejść na stronę organizatora i zgłosić swoją akcję lokalną, albo dołączyć do zarejestrowanego zespołu. Wolontariusze mają zapewnione niezbędne akcesoria – czyli między innymi rękawiczki i worki na śmieci.