Slam powraca!

Po długiej przerwie slam poetycki powrócił na lubelską scenę.

To kawiarniano-klubowe spotkania, których celem jest wyrwanie poezji z niedostępnego grona teoretyków.
Forma ta łączy w sobie poezję i performance.
W sobotę w „Szklarni” przed mikrofonem stanęło kilkunastu slamerów i opowiadaczy.
Każdy miał 3 minuty na zaprezentowanie swojego utworu. a słowne pojedynki oceniała publiczność.

„Slam jest potrzebny w Lublinie” – mówił Adam Marczuk, prowadzący spotkanie.

Slam

Tytuł mistrza wieczoru tym razem przypadł Wojciechowi Duninowi-Kozickiemu.
Informacji o kolejnych spotkaniach lubelskich slamerów szukajcie na slam.art.pl

Małgorzata Szumska

Share Button
Opublikowano w Kultura