Kilka zastępów Straży Pożarnej, pogotowia i Policji pracuje na miejscu, w którym doszło do wybuchu butli z gazem. Nikomu nic się nie stało.
Służby otrzymały zgłoszenie ok. godziny 20:20. Na dachu bloku przy ul. Skrzetuskiego 4 prawdopodobnie robotnicy, którzy w ciągu dnia układali papę zostawili butlę gazową.
Więcej o sprawie mówi Jarosław Jagitka, administrator osiedla.