Wiklinowe koszyki i wędrówka przez las. Sezon grzybowy rozpoczęty. Warto w takich chwilach pomyśleć nie tylko o smaku, ale i bezpieczeństwie.
O najczęstszym błędzie popełnianym przez grzybiarzy mówi Grażyna Fijałkowska, grzyboznawca powiatowej stacji sanitarno – epidemiologicznej w Lublinie.
Specjalistka dementuje również mit o bezpiecznych grzybach rurkowych i niebezpiecznych blaszkowych. Przykładem na obalenie tezy jest goryczek żółciowy z rodziny rurkowych, którego nie powinno się spożywać. W przypadku zatrucia powinniśmy natychmiast oczyścić żołądek pijąc ciepłą wodę z solą. Następnie powiadomić pogotowie i zabezpieczyć resztki.