Absolwenci szkół i uczelni muzycznych z całej Polski zagrają w Lublinie. To za sprawą festiwalu „Sewerynki Basowe”.
W programie wydarzenia znajdują się warsztaty oraz koncert. Pierwszego dnia wszyscy zainteresowani nauką gry na instrumentach basowych będą mogli wziąć udział w otwartych lekcjach muzyki. Oprócz zgłębiania wiedzy uczestnicy imprezy posłuchają artystów w różnym wieku.
- Zebraliśmy ludzi, którzy przede wszystkim chcieli włączyć się w wydarzenie i dać od siebie kilka dźwięków – mówi Jan Jarecki, organizator.
Seweryn Antoń to lubelski kontrabasista, który zginął w maju zeszłego roku. Właśnie od jego imienia powstała nazwa wydarzenia. „Sewerynki Basowe” zawitają do Szkoły Muzycznej im. Tadeusza Szeligowskiego przy ulicy Narutowicza 23 i 24 marca.
Wiktoria Policha