Tenisistki stołowe AZS UMCS Optimy Lublin grają dalej w Pucharze ETTU. Akademiczki pokonały faworyzowany SKNT Luch Vladimir 3:0.
Spotkanie zaczęło się bardzo dobrze dla akademiczek. Jako pierwsze do stołu podeszły Antonina Szymańska i Jelena Abaimowa. Już pierwszy set tego pojedynku pokazał, że nie będzie łatwo. Reprezentantka gospodyń wygrała 12:10, ale w kolejnej partii lepsza była Rosjanka. Następnie Szymańska wyprowadziła wynik na 2:1. Rywalka wyrównała i mieliśmy tie-break, wygrany przez gospodynie 11:7. W ten sposób pierwszy punkt trafił na konto AZS-u.
– Dobrze zaczęłyśmy to spotkanie i myślę, że to nam dodało skrzydeł. Po naszym dobrym początku rywalki poczuły, że mogą przegrać i zaczęły się mylić, myślę, że to był klucz do sukcesu– przyznała Antonina Szymańska.
W drugim pojedynku Wenwen Liu bez większych problemów pokonała 3:1 utytułowaną Svetlanę Krekinę. Rosjanka zdołała wyrwać rywalce drugiego seta, którego wygrała 11:7, ale w pozostałych partiach zdecydowanie lepsza była Liu.
Mecz numer trzy był pojedynkiem między Natalią Aleksyeyenko a Iriną Jermakową. Mimo wyniku 3:0 pojedynek miał bardzo zacięty przebieg a losy poszczególnych partii rozstrzygnęły się dopiero w końcówkach. Więcej zimnej krwi zachowała reprezentantka gospodarzy i to ona dała swojej drużynie trzeci, zwycięski punkt.
Wiadomo już, że w czwartej rundzie zmagań w Pucharze ETTU rywalem akademiczek będzie kolejny faworyt- Tigem Sports Club z Turcji.