Sąd podtrzymał wyrok w sprawie policjanta, który śmiertelnie potrącił 19-letnią Katarzynę Piszyk. Dzisiaj odbyła się apelacja od wyroku, który zapadł w styczniu. Wtedy Witold B. usłyszał, że w więzieniu łącznie spędzi 4 lata. Jego żona natomiast została ukarana rokiem i czterema miesiącami więzienia w zawieszeniu na cztery lata.
Dzisiaj Sąd Okręgowy w Lublinie zmienił jedynie długość zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych przez Witolda B. Wcześniej był on zasądzony na 6 lat, teraz na 10. Jego żonę natomiast sąd uznał winną utrudniania postępowania karnego.
„Trzeba pamiętać, że w tego typu sprawach żadna kara nie pozwoli wynagrodzić to co utracono w wyniku przestępstwa” – tak uzasadniał wyrok sędzia Artur Ozimek
Dodatkowo sąd zasądził 2460 zł od oskarżonych jako zwrot poniesionych przez rodziców zmarłej dziewczyny kosztów postępowania odwoławczego. Monika B. musi też ponieść koszty na rzecz Skarbu Państwa związane z postępowaniem sądu drugiej instancji. Wyrok jest prawomocny.
W grudniu 2013 roku na przejściu dla pieszych w miejscowości Wólka Witold B. śmiertelnie potrącił 19-letnią studentkę UMCS. Uciekł z miejsca wypadku, nie próbując ratować ofiary.