Zakończył się pierwszy dzień procesu w sprawie Amber Gold. Kolejne posiedzenie odbędzie się w czwartek.
Rozprawa ruszyła po niemal 3 godzinnym opóźnieniu. Doszło do tego przez anonimowego zgłoszenie o podłożonej w budynku bombie. Dopiero po dokładnym sprawdzeniu, można było przystąpić do sprawy.
Na ławie oskarżonych zasiedli Marcin oraz Katarzyna P. Małżeństwo oskarżono między innymi o prowadzenie działalności parabkowej i pranie brudnych pieniędzy. To jednak tylko najważniejsze z zarzutów. Cały akt oskarżenia liczy prawie 9 tysięcy stron.
Marcin P nie przyznał się do winy. Termin kolejnej rozprawy wyznaczono na czwartek. Oskarżeni są odpowiedzialni za oszukanie 19 tysięcy klientów na ponad 850 milionów złotych. Grozi im do 15 lat więzienia.


