Ratownicy medyczni nie chcą prowadzić dalszych rozmów i zapowiadają pikietę. Już w poniedziałek wyjdą na warszawskie ulice.
Związkowcom chodzi o nierówne traktowanie grup pracowniczych. W zespole ratunkowym składającym się między innymi z pielęgniarki i ratownika, tylko ta pierwsza ma otrzymać podwyżkę wynagrodzenia.
– Próbowaliśmy już wszystkich metod dialogu – mówi Stanisław Kiszczak z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Techników Medycznych Elektroradiologii
K23_4E5690FF76844BF0A475DECD026D319C
Ratownicy nie zgadzają się także na przerzucanie na nich całych kosztów badań lekarskich oraz zdobywania uprawnień. Ten obowiązek w całej służbie medycznej spoczywa wyłącznie na nich.