Kinematograficzna podróż w czasie.
Niedługo po powstaniu wynalazku braci Lumiére pokazy filmów trafiły do Lublina. Apollo, Corso czy Uciecha – to jedne z sześciu kin, które działały w czasach przedwojennych. Wczoraj w Ośrodku Brama Grodzka Teatr NN zainteresowani tą tematyką dowiedzieli się kiedy i gdzie istniały dane instytucje, a także jak wyglądały pierwsze projekcje.
– Na początku film był tylko dodatkiem do innych wydarzeń kulturalnych. – mówił Marcin Fedorowicz, prelegent.
Spotkanie zakończyło się pokazem filmu “Byka za rogi” o przygodach Flipa i Flapa. To pierwsze wydarzenie z cyklu “Przestrzenie kin”. O powojennych losach sztuki filmowej w lublinie chętni dowiedzą się za tydzień o 18.00 w Ośrodku Brama Grodzka Teatr NN.
Dodatkowo organizatorzy apelują o przejrzenie dawnych fotografii rodzinnych. Jeśli na jakimś ze zdjęć widnieje dawne lubelskie kino lub afisze filmowe proszą o kontakt.
Marta Micał