Protestują przeciwko zespołowi The Rolling Stones, który… i tak nie przyjedzie

rollingstones151012w0Muzycy The Rolling Stones nawet przez chwilę nie pomyśleli o tym, by 4 czerwca odwiedzić Polskę. Nie przeszkodziło to jednak Związkowi Zawodowemu Artystów RP, by na wszelki wypadek zaprotestować przeciwko ich koncertowi. „Domagamy się energicznego i profesjonalnego działania w celu organizacji 4 czerwca bieżącego roku na Stadionie Narodowym wielkiego koncertu muzyki polskiej” napisali w proteście.

4 czerwca minie 25. rocznica pierwszych wolnych wyborów w Polsce. Z tej okazji kancelaria prezydenta Polski postanowiła przygotować wielki koncert na Stadionie Narodowym. Niestety, w ferworze emocji ktoś „chlapnął”, że fajnie byłoby zaprosić do Polski The Rolling Stones… i rozpętała się burza.

Chcemy stanowczo zaprotestować przeciwko kolejnej w ostatnich latach inicjatywie „kulturalnej” władz państwowych, której efektem będzie przekazanie znacznych środków finansowych artystom zagranicznym” napisał Związek Zawodowy Artystów RP. W dalszej części listu czytamy: „Uważamy, że ta ważna data nie powinna być okazją do drenażu niezwykle skromnych funduszy państwowych przeznaczanych na kulturę! Uczczenie naszego wspólnego, narodowego zwycięstwa sprzed ćwierćwiecza powinno być okazją do (…) prezentacji dorobku polskiej muzyki – we wszystkich jej odmianach stylistycznych. Fakt, że w tak nieodległym od wspomnianej rocznicy terminie pojawia się nagle w mediach informacja o wyżej wymienionym koncercie świadczy o lekceważeniu przez władze Polski rodzimej kultury – mimo jej wyjątkowego bogactwa i osiągnięć.”

Pod listem podpisali się m.in. Krystyna Prońko, Robert Chojnacki, Mietek Jurecki i zespół Lombard. Za słowami poszły też czyny. Wojtek Kubiak z zespołu Chocolate Spoon założył na Facebooku wydarzenie „Tak dla koncertu polskich artystów na Stadionie Narodowym”. W zbieraniu uczestników idzie mu jednak – delikatnie mówiąc – słabo. Do tej pory „lajka” wcisnęło zaledwie… 181 osób.

Ale nie wszyscy podzielają zdanie Związku Zawodowego Artystów RP. W rozmowie z portalem Natemat.pl Zbigniew Wodecki mówi: „Kompletnie tego nie rozumiem. (…) pierwszy raz słyszę o istnieniu czegoś takiego jak Związek Zawodowy Muzyków i dziwi mnie, że ta organizacja, w pewnym sensie w imieniu wszystkich ludzi muzyki, zabiera głos w jakiejś sprawie. Kto dał jej do tego prawo? Nie wiem. Jeśli chodzi o koncert Rolling Stonesów, to ich protest jest tak płytki i chybiony, że proponowałbym po prostu nie brać go na serio. Ja nie biorę, bo to na pewno nie jest głos środowiska.”

Wodecki zauważa też, że koncert polskich artystów mógłby zakończyć się kompletną klapą. „Może ci „związkowcy” chcieliby, by Perfect czy Lombard zagrali na Narodowym w miejsce Stonesów, ale nie byłoby szans na wypełnienie stadionu. (…) Rolling Stonesi to doskonały pomysł, bo oni są już zjawiskiem nie tylko artystycznym, ale socjologicznym. I na pewno przyciągną tłumy.”

Prezydent Bronisław Komorowski na list jeszcze nie odpowiedział – być może dlatego, że wciąż zastanawia się, kto wypuścił w świat tak absurdalną plotkę. My podpowiadamy – może ktoś, kto 4 czerwca odwiedzi Tel Aviv. Właśnie tam w 25. rocznicę pierwszych wolnych wyborów w Polsce wystąpi Mick Jagger i jego koledzy.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Muzyka