Mieszkaniec LSM, który ze swojego mieszkania strzelał do ludzi z wiatrówki, usłyszał zarzuty. Może odpowiadać za spowodowanie niebezpieczeństwa utraty życia lub zdrowia.
Do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek. Mężczyzna ranił wtedy 19-latkę, która musiała zostać przewieziona do szpitala. „Śledztwo toczy się już przeciwko podejrzanemu” – mówi Piotr Sitarski z Prokuratury Okręgowej w Lublinie:
W mieszkaniu 26-latka policja znalazła oprócz wiatrówki także inną broń oraz wiele sztuk amunicji. Arsenał jest teraz badany przez biegłych ekspertów. W związku z tym, zarzuty przedstawione podejrzanemu mogą się jeszcze zmienić.
Olga Wałecka