Sensacyjne odkrycie może zapoczątkować rewolucję w fizyce. Potwierdzono istnienie fal grawitacyjnych zawarte w teorii względności Einsteina.
Po raz pierwszy udało się je zaobserwować na Ziemi 14 września ubiegłego roku. Detektory amerykańskiego obserwatorium LIGO w Waszyngtonie i w Luizjanie jednocześnie zarejestrowały sygnał pochodzący ze zderzenia dwóch czarnych dziur.
– Jest to potwierdzenie teorii ogłoszonej przez Alberta Einsteina w 1915 roku – tłumaczy Marek Rogatko z zakładu Astrofizyki i Teorii Grawitacji UMCS
K26_6440A087CD184789B04F641837D7056F
Zgodnie z teorią względności fale grawitacyjne powstają przy zderzeniach gwiazd neutronowych czy czarnych dziur. Powstawały także w początkowym okresie istnienia wszechświata.
W potwierdzenie ich istnienia zaangażowali się naukowcy pracujący przy detektorach LIGO w USA oraz Virgo we Włoszech. W eksperymentach brało udział łącznie ponad 1300 osób, w tym 15 Polaków.