Porywacz-oszust nie miał przy sobie materiałów wybuchowych. Mężczyzna usłyszał zarzuty

Mężczyzna, który wczoraj uprowadził samolot to oszust. Miał na sobie atrapę pasu szahida, czyli wypełnionego materiałami wybuchowymi.

Do zdarzenia doszło wczoraj. Samolot lecący z Aleksandrii do Kairu musiał wylądować na Cyprze. Porywacz domagał się uwolnienia wszystkich kobiet przetrzymywanych w Egipskich więzieniach.

Jak podaje RMF FM pas szahida nie był wypełniony materiałami wybuchowymi, a pokrowcami na telefony komórkowe. Wciąż nieznane są dokładne motywy działania mężczyzny. Postawiono mu już zarzuty. Porywacz przebywa w areszcie.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Wydarzenia