Nowa hala ma poprawić komfort odprawy pasażerskiej. Zostanie do niej przeniesiony punkt kontroli bezpieczeństwa. Po przejściu go, pasażer znajdzie się w hali Schengen. Nowy obiekt będzie połączony ze strefą komercyjną, w której będzie można zrobić zakupy.
źródło: materiały prasowe
Istniejąca, dwustrefowa hala odlotów zostanie w całości przekształcona w strefę Non-Schengen. Zostaną tam zbudowane nowe stanowiska kontroli paszportowej. Ma to pozwolić na zwiększenie komfortu pasażerów.
Więcej na ten temat mówi Paweł Jarecki, przedstawiciel inwestora do realizacji kontraktu rozbudowy terminala Portu Lotniczego Lublin.
W nowej hali dedykowanej strefie Schengen znajdą się trzy dwustanowiskowe bramki. W starej części, pozostaną dawne gate’y. W rozbudowanej części terminala znajdą się również pomieszczenia dla służb, poczekalnie komercyjne, czy salonik „business lounge”.
O przebiegu samej budowy mówi Monika Gołębiowska z firmy Strabag
Port Lotniczy Lublin rozpoczął swoją działalność w grudniu 2012 roku i niemal każdy kolejny rok jest dla niego wyjątkowy. W dwóch pierwszych miesiącach 2018-ego, zanotowano 50% wzrost ruchu pasażerskiego, względem analogicznego okresu 2017 roku.
Od początku swojej działalności port obsłużył niemal półtora miliona podróżnych. Tylko w tym roku przewiduje się, że skorzysta z niego pół miliona pasażerów.
Jak rozbudowa ma pomóc w funkcjonowaniu lotniska, mówi Krzysztof Wójtowicz, prezes zarządu Port Lotniczy Lublin
Jak na razie, z lubelskiego lotniska możemy udać się do 15 miejsc w 11 krajach. Są to m.in. Monachium, Mediolan, Tel Awiw, Londyn, czy Sztokholm.
Dźwięk: Marek Skowronek
