Mimo że Paweł G. w pierwszym procesie został uniewinniony, sprawa ponownie wróciła na wokandę. Tym razem sąd uznał go za winnego popełnionego czynu.
Mężczyzna został oskarżony o zgwałcenie 15-latki. Miało do tego dojść w lipcu 2014 roku. Za pierwszym razem sąd uwierzył, że dziewczyna wyraziła na wszystko zgodę. Zaskarżyliśmy ten wyrok – tłumaczy Izabela Gruszczyńska z Prokuratury Rejonowej Lublin – Północ:
Paweł G. dodatkowo musi zapłacić na rzecz pokrzywdzonej 10 tysięcy złotych zadośćuczynienia oraz ma zakaz kontaktowania się z nią. 31-latek umówił się telefonicznie na spotkanie z dziewczyną pod pretekstem oferty pracy polegającej na roznoszeniu ulotek. Gdy zjawiła się w jego mieszkaniu, zgwałcił ją, a także groził jej nożem i fotografował całe zdarzenie.