„Wobec bezczynności władz miasta, chcemy wziąć inicjatywę w swoje ręce.” To słowa przedstawicieli rządu, którzy chcą upamiętnić Lecha Kaczyńskiego, stawiając jego pomnik w Lublinie.
Od tragicznej śmierci prezydenta minęło już 10 lat. Monument miałby się znajdować na skwerze im. Grażyny Chrostowskiej, ale pod uwagę są brane również inne miejsca w centrum miasta.
To nie jest przypadek, że chcemy, aby pomnik powstał w Lublinie – mówi wicepremier Jacek Sasin:
Inicjatorzy chcą aby powstał społeczny komitet, który zajmie się zbiórką funduszy na ten cel. Jak zapewniają – realizacja inicjatywy ma przebiec „szybko i skutecznie”. To utarczka w kierunku ratusza, który zdaniem polityków, może niechętnie podejść do tego projektu.
Katarzyna Nakonieczna
