Ostatni dzień roku będzie wyglądał zupełnie inaczej. Nie będzie miejskich imprez ani sylwestrowych bali. Będzie za to zakaz przemieszczania się.
Ostatnie decyzje rządu wprawiły Polaków w zakłopotanie. Większość nie była pewna czy można wyjść z domu albo czy można spotkać się ze znajomymi. Komisarz Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie zapewnia, że spotkania są możliwe o ile będziemy stosowali się do obowiązującego limitu osób. Warto także pamiętać, aby nie przemieszczać między godziną 19 w Sylwestra, a 6 rano w Nowy Rok, bez istotnego powodu.
Nie będziemy kontrolować taksówek, nie będziemy kontrolować mieszkań – zapewnia Fijołek i dodaje na jakich zadaniach skupi się policja 31 grudnia:
Jak dodaje Fijołek, przemieszczanie się jest dopuszczone ale trzeba mieć uzasadniony powód np. wyjście do apteki czy lekarza. Takie osoby nie zostaną ukarane, ale powinny liczyć się z policyjną kontrolą. Za złamanie zakazu przemieszczania się grozi mandat w wysokości do 500 złotych.