Pola posrebrzane żytem, czyli żniwowanie w Muzeum Wsi Lubelskiej

facebook.com/muzeum.wsi.lubelskiej

A z tego to żyta będzie chleb powszedni, dostaną go dzieci, dostaną i biedni. Tak o polskiej wsi pisała Maria Konopnicka, a tajniki pracy na polu mogły poznać osoby zwiedzające lubelski Skansen.

Pokaz przedwojennego żniwowania to próba przywołania atmosfery zbiorów, ale także ogólnej radości panującej na lubelskiej prowincji. Żniwiarze w lnianych strojach z kosami i idące za nimi podbieraczki dla niektórych z gości muzeum były nieznaną dotychczas ciekawostką, dla innych zaś powrotem do minionych lat.

Z uczestnikami wydarzenia rozmawiała nasza reporterka Katarzyna Nakonieczna:

żniwowanie

Oprócz żniwowania chętni mogli zobaczyć wypiek podpłomyków z mąki żytniej czy pokaz młocki zboża cepem.

Zobacz też: Jeszcze wiejsko tu. Jeszcze wiejsko. Księżyc goni wśród chmur. Mgła rzednie. Za nami spacer trasą Poematu o mieście Lublinie Józefa Czechowicza.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Kultura