Cztery lubelskie zakony zgodziły się udostępnić klasztory, aby przyjąć uchodźców. Obcokrajowcy mają przyjechać do miasta jeszcze w tym tygodniu.
Ksiądz Mieczysław Puzewicz otrzymał w sobotę telefon o potrzebujących pomocy, trzech młodych kobietach z Etiopii. Wtedy zaczął poszukiwania mieszkań dla nich. Z pomocą wyszły zgromadzenia zakonne, między innymi siostry nazaretanki.
- mówi ks. Mieczysław Puzewicz, duszpasterz osób wykluczonych archidiecezji lubelskiej.
Poza nazarenkami dach nad głową zapewnią też siostry białe, franciszkanki misjonarki Maryi i ojcowie biali. Jak dodaje ks. Puzewicz, do akcji włączyła się emerytowana profesor UMCS-u, która zaoferowała mieszkanie do pomocy.