Mężczyzna z gminy Milejów usłyszał trzy zarzuty. Odpowie za podpalenie, znęcanie się nad rodziną i napaść z siekierą na policjanta.
Do zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek. Policja otrzymała wezwanie do 24-latka, który oblał benzyną dom i chce go podpalić. Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce, okazało się, że budynek już płonie. Sprawca był agresywny. Siekierą usiłował otworzyć drzwi do mieszkania. Do tego groził śmiercią rodzinie i policjantom.
Napastnik miał półtora promila alkoholu we krwi. Noc spędził w policyjnym areszcie. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.