Kij bejsbolowy, trochę mebli i komputer. To wszystko, by móc wyzwolić swoje emocje.
W Lublinie otwarto pierwszy Pokój Furii, czyli miejsce, w którym można zniszczyć wszystko. Pokój jest odpowiednio zabezpieczony, a sam demolujący przed wejściem musi założyć ochronne ubranie i przejść test alkomatem. Dodatkowo w pomieszczeniu i na kasku umieszczone są kamery. Podgląd z nich udostępniony jest na korytarzu, gdzie zabawę mogą podglądać znajomi.
Pokój Furii znajduje się w dawnych Zakładach Tytoniowych przy ulicy Wrotkowskiej. Szczegółowe informacje znajdziecie na stronie www.pokojfurii.pl.