Philip Selway powraca z nową płytą

Perkusista Radiohead w trakcie rocznej przerwy od pracy z Thomem Yorke’m i kolegami szykuje zupełnie nowy materiał.

Fani muzyki (i muzyków z Radiohead) znów mają powód do radości. Po absolutnie przepięknej, lirycznej płycie „Familial” (2010) przyszedł czas na kolejne dzieło Phlilipa Selwaya. Krążek zatytułowany „Weatherhouse” ujrzy światło dzienne już 6 października tego roku. Na swojej oficjalnej stronie internetowej muzyk informuje, że „materiał do tej płyty nagrywaliśmy wraz z Ademem Ilhanem i Quintą od stycznia 2013 aż do stycznia b.r. To był wspaniały czas”.
Jaka będzie ta nowa muzyka Selwaya? Z jednej strony możemy się spodziewać swego rodzaju kontynuacji „Familial” jako, że wspomniani przez Selwaya artyści towarzyszyli muzykowi również podczas pracy nad jego debiutanckim krążkiem. Philip Selway zdradził jednak, że na nowej płycie trochę odchodzi od stylistyki „Familial.” Tak opowiadał portalowi NME o swoim dziele:

„Od początku chcieliśmy stworzyć album tylko we trójkę więc musieliśmy podzielić partie poszczególnych instrumentów między sobą. Czuliśmy się jak prawdziwy zespół w studiu z fantastycznym sprzętem i mikserem. Praca z innymi muzykami zmusza człowieka do dodatkowego wysiłku, rozwija go. Ja czułem się bardzo „rozwinięty” podczas pracy nad Weatherhouse, w najlepszym sensie tego słowa.”

Przedsmak albumu Weatherhouse to utwór z numerkiem jeden czyli „Coming up for air”.Można go odsłuchać poniżej.

„Ten utwór to taka moja refleksja nad życiem. Chciałem w nim przekazać uczucie wyzwolenia i afirmacji życia. Był to pierwszy kawałek jaki nagraliśmy i od razu wyznaczył inny muzyczny kierunek niż ten, który obraliśmy nagrywając „Familial”.”

 

A tak prezentuje się tracklista „Weatherhouse”:
01 Coming Up for Air
02 Around Again
03 Let It Go
04 Miles Away
05 Ghosts
06 It Will End in Tears
07 Don’t Go Now
08 Drawn to the Light
09 Waiting for a Sign
10 Turning It Inside Out

 

Share Button
Opublikowano w Muzyka