Kobieta została przyłapana na gorącym uczynku kradzieży drogich perfum w jednej z drogerii w Lublinie. Z kolei 25-latek w jednym z supermarketów próbował przywłaszczyć alkohol i inne artykuły spożywcze. Ich plany się nie powiodły.
Łupem 32-latki miały paść perfumy o łącznej wartości ponad 1800 zł. Kiedy kobieta wyniosła zabrany towar poza linię kas, została namierzona przez pracownika sklepu. Na miejscu pojawili się szybko policjanci, którzy zatrzymali mieszkankę Lublina i przewieźli na komisariat. Okazało się, że kobieta była nietrzeźwa. W chwili zatrzymania miała ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie. Ponadto 32-latka była poszukiwana do ustalenia miejsca pobytu.
Podobny los spotkał także 25-latka z Łęcznej. Jego przed kradzieżą powstrzymał także pracownik sklepu, który nie pozwolił mężczyznie wyjść ze sklepu. Wartość artykułów, które chciał ukraść to kwota ponad 600 zł.
Za kradzież obojgu może grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.