Wzrasta liczba zaginionych paszportów – alarmuje Dziennika Gazeta Prawna. Sugeruje także, że jeśli zostają one skradzione, mogą posłużyć innym do nielegalnego przekraczania granicy. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji odpowiada planami zwiększenia zabezpieczeń.
Takie dokumenty mogą być sprzedawane na przykład przemytnikom ludzi. Korzystać mogą z tego przestępcy, nielegalni imigranci czy terroryści. O tym, czy dokumenty stracone przez polskich obywateli mogły posłużyć do tego celu, Ministerstwo Cyfryzacji nie ma informacji. Nie wie też tego Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Chociaż w części przypadków oszuści posługują się paszportem należącym do osoby łudząco do nich podobnej, samo zdobycie dokumentu nie zawsze wystarczy. Trzeba go też niekiedy odpowiednio spreparować. Specjaliści uspokajają. Na pewno nie mógłby tego zrobić amator. Paszport ma mnóstwo zabezpieczeń, wiele niewidocznych gołym okiem. Ponadto paszporty wytwarzane są w Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, bardzo nowoczesnej placówce zajmującej się wykonywaniem zabezpieczeń na dokumentach.
Każdy paszport ma także 40 tak zwanych stron wizowych, ale każda z nich jest inna. Mają unikatowe znaki wodne, nici zabezpieczające czy perforację laserową. Nawet nici, którymi paszport jest zszyty, mają swoje własne zabezpieczenia. Do tego dochodzi też odpowiednia czcionka użyta w dokumencie. Tego kroju nie zajdziemy w żadnym edytorze tekstu.
Według danych Ministerstwa Cyfryzacji, które przytacza Dziennik Gazeta Prawna, w Polsce ginie rekordowa liczba paszportów. Tylko od początku tego roku zgłoszono już niemal 200 przypadków zaginięcia lub kradzieży polskich paszportów w kraju i za granicą. W ogólnopolskich statystykach podział między dokumenty zgłoszone jako skradzione i jako zgubione jest równy.
Jak sytuacja wygląda w województwie lubelskim?
Aby uchronić się przed oszustwem, najlepiej zawczasu zachować szczególną ostrożność.
Jeśli stracimy paszport, należy przede wszystkim zgłosić ten fakt. Jeśli został on nam skradziony, trzeba zwrócić się na policję. W przypadku zgubienia wystarczy poinformować o tym dowolny wydział ds paszportów. Przede wszystkim po to, żeby dokument nie został użyty przez złodzieja na naszą niekorzyść.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji na razie nie precyzuje, na czym miałyby polegać zmiany. Otrzymaliśmy jedynie informację, że obecnie w resorcie analizowane są kwestie związane z podniesieniem poziomu zabezpieczenia dokumentów przed fałszerstwem.
