Przyszłość nadchodzi już dzisiaj. Podskórny implant płatniczy pozwala na dokonywanie transakcji… ręką.
Urządzenie zaprojektowane przez brytyjsko-polską spółkę Walletmor można zainstalować w dowolnej części ciała. Składa się ono z chipu NFC, anteny oraz biopolimeru, który zabezpiecza pozostałe elementy przed uszkodzeniami. Dzięki współpracy z aplikacją iCard jego posiadacz może realizować transakcję w każdym miejscu obsługującym płatności zbliżeniowe.
O przyszłości technologii mówi założyciel Walletmor, Wojciech Paprota.
Zdaniem pomysłodawcy implant jest najbezpieczniejszym instrumentem płatniczym, ponieważ nie istnieje ryzyko jego zgubienia, przechwycenia ani skopiowania naszych danych. Został on poddany licznym testom potwierdzającym standardy bezpieczeństwa, a jego jakość potwierdza certyfikat Amerykańskiej Agencji Żywności i Leków.
Zobacz też: Mobbing w Urzędzie Marszałkowskim? Powołana komisja nie dopatrzyła się występowania tego zjawiska.