Nowe sankcje dla Rosji – komentarz ws. Ukrainy

Premier Ukrainy zapowiada stan wojenny, a państwa Unii Europejskiej przyjmują nowe sankcje wobec Rosji. Z wdrożeniem sankcji Unia jednak poczeka kilka dni, aby ocenić, czy przestrzegane jest zawieszenie broni na wschodzie Ukrainy.

Arsenij Jaceniuk mówi jasno – jeżeli rozejm nie pomoże, potrzebny będzie stan wojenny. Innego wariantu premier nie przewiduje. Obecna sytuacja jest dosyć niekorzystna dla tego kraju. Mimo, że został podpisany rozejm pomiędzy stroną ukraińską a samozwańczymi dwiema republikami, to praktycznie od początku jest łamany – tłumaczy dr Łukasz Lewkowicz z Wydziału Politologii UMCS

Ukraina

[To jest taki początek jakby krojenia Ukrainy na kawałki. Skoro prezydent Poroszenko usiadł do stołu z tymi dotąd nieuznawanymi politykami z tych samozwańczych republik, to znaczy, że de facto ich uznał. Grozi Ukrainie w tym momencie taki scenariusz jak wcześniej w Mołdawii w Nadniestrzu, czyli że po prostu powstaną jakieś takie quasi niezależne państewka uznawane przez Rosję, wspirane militarnie czy finansowo.]

Wówczas Ukraina nie będzie miała władzy nad tym terytorium, co pozwoli na destabilizację sytuacji w każdym momencie. Rozejm wszedł w życie w piątek wieczorem. Według źródeł dyplomatycznych lista objętych europejskimi sankcjami wizowymi i finansowymi miałaby zostać rozszerzona o 24 osoby i firmy.

Ewelina Kwaśniewska

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Wydarzenia