Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej kontrolując składy towarowe stwierdzili, że jest w nich „jakby luksusowo”. Wszystko za sprawą podróbek markowych ubrań.
Małaszewicze- to tu funkcjonuje jeden z największych w Europie terminali przeładunkowych dla towarów wjeżdżających do Unii Europejskiej koleją. W trakcie weryfikacji jednego ze składów pochodzących z Chin funkcjonariusze wykryli, że w 7 kontenerach znaduje się blisko 200 ton towarów, które nie posiadają żadnych dokumentów przewozowych.
-mówi Michał Deruś z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.
Obecnie postępowanie w tej sprawie prowadzi Lubelski Urząd Celno-Skabowy w Białej Podlaskiej. Za kradzież własności intelektualnej handlarzowi grozi teraz kara do dwóch lat pozbawienia wolności.