Taką informację opublikowała na swoim profilu facebookowym jego była żona, Kate Van Buren. Artysta zmarł w zeszły weekend, przyczyna zgonu nie jest znana.
Woolley był członkiem Nine Inch Nails w latach 1991-1994. Brał udział w nagrywaniu EPki „Broken” z 1992 roku, i wydanego dwa lata później albumu „The Downward Spiral”. Pojawił się także w filmie „Closure”, będącym zapisem trasy koncertowej promującej „The Downward Spiral”. Razem z zespołem wystąpił także podczas festiwalu Woodstock ’94. Za wykonany podczas tego występu utwór „Happiness in Slavery” grupa zdobyła nagrodę Grammy w kategorii Best Metal Performance.
Po odejściu z Nine Inch Nails klawiszowiec występował w industrialnym projekcie Die Warzau i zespole 2wo Roba Halforda
James Woolley miał 50 lat.