Nie żyje Alfie Evans

Alfie Evans – chłopiec z Wielkiej Brytanii, którego losem przez ostatnie dni żył cały świat, zmarł dziś o 3:30 czasu polskiego. Informacje o jego śmierci podali rodzice dziecka za pomocą mediów społecznościowych.

fot: Tomasz Wieleba

2-latek chorował na niezidentyfikowaną chorobę neurologiczną, a od 2016 roku przebywał w szpitalu w Alder Hey w Liverpoolu. Brytyjski sąd zadecydował o odłączeniu go od aparatury podtrzymującej życie, gdyż uważał, że jego stan zdrowia nie rokuje szans na poprawę. We wtorek chłopiec został odłączony od respiratora, okazało się jednak, że samodzielnie oddycha.

Kontynuację leczenia zaproponował szpital Dzieciątka Jezus w Rzymie. Chłopcu zostało przyznane również włoskie obywatelstwo. Sąd nie wydał jednak zgody na wyjazd, decyzję tę podtrzymał sąd apelacyjny.

Sam szpital utrudniał dostęp do chłopca. Jego rodzina donosiła o tym, że personel przeszukiwał wszystkich wchodzących na teren placówki w poszukiwaniu środków i sprzętu medycznego, który miałby być przekazany dwulatkowi.

W całym kraju odbywały się manifestacje, podczas których wspólnie modlono się w intencji zdrowia chłopca. Podobna akcja miała miejsce także w Lublinie.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Wydarzenia