Nie kota, a siniaki ma Ala

Jak zmusić do refleksji jednym plakatem? Wie to Marcin Kiedos z Częstochowy. Jego prace z napisem „Ala ma siniaki” zawisły na lubelskich przystankach. Można je zobaczyć w wielu punktach miasta.

Parafrazą zdania, którego uczy się każde dziecko zwrócił uwagę na społeczny problem. Jak wynika z badań fundacji Dzieci Niczyje, aż 71 procent niepełnoletnich padło ofiarą przemocy ze strony dorosłych.

Mogą sięgnąć po pomoc, kiedy musimy zareagować zgłaszamy taką sprawę do sądu i prosimy o wgląd w sytuację rodziny – zauważa Marcin Jarecki z Centrum Interwencji Kryzysowej w Lublinie – Jeżeli jest to ostra przemoc, wtedy pojawia się decyzja o umieszczeniu dziecka w placówce, w której będzie bezpieczne. Jeśli jeden z rodziców stosuje przemoc, a drugi jest w stanie to dziecko ochronić, wtedy szukamy innego bezpiecznego miejsca dla nieletniego.

Osoby, które potrzebują pomocy mogą zgłosić się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Przy Centrum interwencji Kryzysowej jest uruchomiony telefon zaufania. Dzwoniąc pod numer 81 534 60 60 uzyskamy pomoc psychologów.

Share Button
Print Friendly, PDF & Email
Opublikowano w Aktualności, Wydarzenia