Najodważniejsi z lubelskich pątników mają za sobą noc zmagań. Po raz pierwszy w archidiecezji wyruszyła Ekstremalna Droga Krzyżowa.
Uczestnicy podjęli wyznanie pokonania trasy 44 kilometrów z Lublina do Wąwolnicy, w ciszy rozważając mękę Chrystusa. Udział wzięło niemal 1000 osób.
O szczegółach wyprawy mówi ks. Jurek Ładniak
Uczestnikiem Ekstremalnej Drogi Krzyżowej mógł być każdy niezależnie od wieku i intencji
Pierwsza grupa wyruszyła w piętek o godzinie 19.00 sprzed lubelskiej katedry. Druga drogę rozpoczęła o 21.00 sprzed Bazyliki o. Dominikanów. Na przebycie takiego dystansu marszem potrzeba około 10 godzin. Do tego trzeba doliczyć czas na rozważanie stacji.
Pomysłodawcą Ekstremalnej Drogi Krzyżowej jest ksiądz Jacek Stryczek, prezes stowarzyszenia „Wiosna”. W lubelskiej diecezji akcję zorganizowano po raz pierwszy.
Sławomir Grzesiak