W 2020 roku chcemy być państwem skończonym. Takie słowa wypowiedziała minister Elżbieta Bieńkowska podczas dzisiejszej wizyty w Lublinie.
Wicepremier podzieliła się planowanymi efektami prac w ramach funduszy europejskich na lata 2014 – 2020. Do tego czasu skończona powinna być infrastruktura drogowa -w szczególności ekspresówki łączące miasta wojewódzkie ze sobą i z Warszawą- oraz funkcjonująca i dobrze zakończona infrastruktura kolejowa.
-Za dwa tygodnie będziemy przedstawiali nowy program budowy dróg krajowych…
Bieńkowska w Lbn1
[…w którym oczywiście cała 17stka, 19stka do Lubartowa -najpierw dokumentacyjnie a potem realizacyjnie-. Będziemy mieli w tym program budowy obwodnic, na przykład obwodnicę Tomaszowa Lubelskiego. Natomiast na ten moment oczywiście pieniędzy unijnych na całą listę dróg ekspresowych i obwodnic, które są potrzebne w Polsce, nie mamy. Natomiast reszta jest na listach rezerowych.]
– mówi minister Bieńkowska
Minister podczas spotkania z samorządowcami podkreśliła również wagę konkurencyjności. Konkretnie „polskich przedsiębiorców, którzy bazują na polskich pomysłach, wymyślanych na polskich uczelniach”.
Bieńkowska w Lbn2
[Można konkurować tanią siłą roboczą, ale w Polsce to się kończy. My musimy konkurować tym, co wymyślimy i tym, co się na naszych uczelniach wymyśli. Inaczej nie będziemy miejscem konkurencyjnym ani na mapie Europy, ani jako część Europy na mapie świata.]
Jeśli chodzi o samą Lubelszczyznę to od początku wejścia do Unii Europejskiej zrealizowaliśmy za jej pomocą inwestycje na kwotę blisko 30 miliardów złotych.
Do roku 2020 w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych mamy do wydania ponad 2 miliardy.
