Okrągła rocznica pożaru w Lublinie stała się okazją do wspomnień z minionego okresu. Teraz mieszkańcy mają okazję wyruszyć śladami procesji dominikańskiej uwiecznionej na obrazie.
300 lat temu w mieście doszło do pożaru rozpoczętego w wyniku burzy. Płomienie dostrzegli Dominikanie, którzy wyruszyli z relikwiami na przedmieścia. Istnieje przekonanie, że wtedy miał miejsce cud i spadł deszcz, który ocalił Lublin przed doszczętnym spaleniem. Do dziś w lubelskim kościele znajduje się dzieło upamiętniające to wydarzenie.
– Zorganizowaliśmy inscenizację procesji, która rozpocznie się w kościele Dominikanów- mówi Marcin Waciński z Lubelskiej Trasy Podziemnej.
2 czerwca o godzinie 20 w kościele Dominikanów rozpocznie się msza, po której chętni będą mogli wziąć udział w inscenizacji procesji. Uczestnicy przejdą trasą przedstawioną na obrazie ,,Pożar Lublina” z XVIII wieku.