Dożywocie za zabójstwo żony oraz wysadzenia sklepu na Kalinowszczyźnie. Jest już akt oskarżenia dla Andrzeja R.
Do zdarzenia doszło 31 lipca 2012 roku. Dzień wcześniej policjanci znaleźli ciało Małgorzaty R., żony mężczyzny. W trakcie śledztwa okazało się , że mąż miał udusić ją fartuchem zwiniętym w rulon. Gdy funkcjonariusze przyszli go przesłuchać, ten zabarykadował się w swoim sklepie. Następnie odmawiając współpracy, wysadził się w powietrze detonując butlę z gazem.
Miał zabić żonę, wysadził się w powietrze. Są zarzuty dla Andrzeja R. – mówi Agnieszka Kępka z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Przez niemal 5 lat śledczy nie mogli przesłuchać mężczyzny, ponieważ w wyniku wybuchu doznał niemal całkowitego poparzenia ciała. Dopiero teraz lekarze wyrazili zgodę na to zgodę.
W tym momencie mężczyzna znajduje się w warunkach tak zwanego aresztu szpitalnego. Grozi mu dożywotnie pozbawienie wolności.