Marsz Równości w Lublinie. KIK apeluje o zakazanie pochodu. Profesor UMCS odpowiada: nie ma się czego bać

List otwarty do prezydenta Żuka wystosowali przedstawiciele lubelskiego Klubu Inteligencji Katolickiej. Sprzeciwiają się oni marszowi równości, który ich zdaniem narusza porządek i dobre obyczaje.

Jest to łącznie 12 osób, a wśród nich znajdziemy historyków oraz filozofów, między innymi profesora Mieczysława Rybę i doktora Roberta Derewendę – kandydatów w nadchodzących wyborach, czy Radosława Brzózkę – rzecznika prasowego wojewody lubelskiego.

Grupa apeluje, by prezydent Żuk nie dopuścił do złamania prawa dotyczącego „obyczajności publicznej” – mówi profesor Ryszard Zajączkowski:

Marsz Równości w Lublinie. KIK apeluje o zakazanie pochodu. Profesor UMCS odpowiada: nie ma się czego bać.

Grupa powołuje się na artykuł 14. prawa o zgromadzeniach, w którym czytamy, że może być ono odwołane, gdy narusza przepisy karne. Członkowie Klubu Inteligencji Katolickiej wskazują, że do złamania prawa może dojść. Chodzi tu o artykuł 140 Kodeksu Wykroczeń, czyli publiczne dopuszczanie się nieobyczajnego wybryku. Ich zdaniem Marsz Równości najpewniej takiego dokona.

Przede wszystkim jednak, zdaniem twórców listu, przeciwko takiej demonstracji są sami mieszkańcy – tłumaczy Radosław Brzózka:

Marsz Równości w Lublinie. KIK apeluje o zakazanie pochodu. Profesor UMCS odpowiada: nie ma się czego bać.

Sygnatariusze listu szczególnie podkreślają „obsceniczność” Marszu Równości. Jak mówią, przewidzieć to pozwala im powszechna wiedza na temat takich wydarzeń – dodaje Marcin Jakóbczyk:

Marsz Równości w Lublinie. KIK apeluje o zakazanie pochodu. Profesor UMCS odpowiada: nie ma się czego bać.

Zupełnie innego zdania jest człowiek osobiście związany z ruchem LGBT w Lublinie. Tomasz Kitliński mieszka w Lublinie i wykłada na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej. W 2014 roku w Wielkiej Brytanii zawarł związek małżeński ze swoim długoletnim partnerem. Jak tłumaczy, Lublin jest miastem przeróżnych miłości – gościnne dla wszystkich mniejszości uczuciowych.

„Wstrząsnęły mną ataki na Marsz Równości” – mówi.

Marsz Równości w Lublinie. KIK apeluje o zakazanie pochodu. Profesor UMCS odpowiada: nie ma się czego bać.

Marsz Równości ulicami Lublina przejść by miał 13 października. Na temat wydarzenia debatować będą także miejscy radni. Jutro o godzinie 17:00 odbędzie się

nadzwyczajna sesja Rady Miasta zwołana przez przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości. Chcą oni, by prezydent Żuk zakazał przejścia Marszu Równości przez Lublin. On sam powiedział, że takiego zakazu nie może wydać.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Centrum Uwagi, Wydarzenia