Jazz często kojarzy się z muzyką melancholijną, która może podobać się tylko jej wielbicielom – tę hipotezę obalili wczoraj muzycy z zespołu „Made in #jazzUMCS”
Tworzą go osoby z klasy zespołów instrumentalnych na kierunku Jazz i Muzyka Estradowa. Pod kierownictwem dr Mariusza Bogdanowicza studenci przygotowali koncert, na którym wykonali nowe aranżacje znanych i tych mniej popularnych utworów.
Podczas koncertu „Cały ten zgiełk” mieliśmy okazję posłuchać nowych aranżacji takich utworów jak „Uciekaj moje serce” Krajewskiego i Osieckiej czy „Kiedy byłem małym chłopcem” zespołu Breakout. Swoje zdolności instrumentalne i wokale zaprezentowali m.in. Szymon Lipiński, Monika Szymczyk i Michał Schab.
Agata Ścibura