Mimo niezbyt srogiej zimy sezon grzewczy trwa w najlepsze. Piece i opał, których używamy, nie zawsze jednak są dobre dla środowiska i samego człowieka. Palenie węglem, drewnem i innymi paliwami stałymi odpowiadają za powstawanie trującego smogu.
Naprzeciw temu problemowi wychodzi rządowy program „Czyste Powietrze”, którego celem jest ograniczenie emisji szkodliwych substancji do atmosfery. Inicjatywa przewiduje dofinansowanie wymiany przestarzałych tzw. „kopciuchów” na nowoczesne źródła ciepła.
O tym, kto może skorzystać z programu, mówi rzecznik prasowy Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie Marta Montusiewicz, która była gościem Porannej Rozmowy Radia Centrum:
Portal Polski Alarm Smogowy informował pod koniec ubiegłego roku, w jaki sposób przebiega wymiana przestarzałych źródeł ciepła. Najlepiej wypada Kraków, gdzie w ciągu trzech lat wymieniono niemal 80% urządzeń. W Łodzi jest to jednak zaledwie około 2%, a w Białymstoku 0,2%.
O to, jak jak sytuacja wygląda na Lubelszczyźnie, zapytaliśmy Martę Montusiewicz:
Przypominamy jednocześnie, że straż miejska może ukarać osoby, które używają śmieci do palenia w piecach. Wysokość mandatu waha się od 20 do 500 złotych, jednak w przypadku gdy sprawa trafi do sądu, może nam grozić nawet 5 tysięcy złotych grzywny.
Więcej informacji na temat programu „Czyste Powietrze” znajdziecie na stronie wfos.lublin.pl.
Pełną rozmowę odsłuchacie tutaj:
Radosław Siennicki