„Nikczemny rząd najezdniczy rozwścieklony oporem męczonej przezeń ofiary, postanowił zadać jej cios stanowczy – porwać kilkadziesiąt tysięcy najdzielniejszych, najgorliwszych jej obrońców”. Takimi słowami zaczynał się Manifest 22 stycznia wydany w 1863 roku w Warszawie.
Za nami obchody 157. rocznicy tego wydarzenia.W naszym mieście uroczystość rozpoczęła się mszą świętą za poległych, pomordowanych i zesłanych na Sybir w kościele garnizonowym. Dalsza część obchodów miała miejsce przy Pomniku Powstańców Styczniowych, na cmentarzu przy Lipowej i w Lasku Traugutta.
Zapytaliśmy wojewodę lubelskiego Lecha Sprawkę, dlaczego warto obchodzić takie rocznice:
Powstanie styczniowe miało charakter wojny partyzanckiej. Po stronie polskiej walczyło około 200 tysięcy powstańców, z czego ponad 20 tysięcy straciło życie. Walki trwały do wiosny 1864 r.



