Jeszcze 10 lat temu mało kto przypuszczał, że Lublin zostanie światową stolicą chodzenia po linie. Obecnie, co roku w naszym mieście organizowany jest największy tego typu festiwal na świecie.
Do Lublina od kilku lat przyjeżdża ponad 300 uczestników, nie tylko z Europy, ale też z Kanady, USA, Chin, Australii, Brazylii czy Indii. W tym roku władze miejskie postanowiły wesprzeć finansowo Urban Highline Festival. Kwota wsparcia to 50 tys. zł, a koszt całej imprezy to blisko 200 tys. zł.
O idei festiwalu mówi jego organizator Wojciech Sieńko:
W tym roku pokazy będzie można obejrzeć na Trybunale Koronnym, wieżowcach przy ulicy Wieniawskiej ale przede wszystkim na Placu Teatralnym obok Centrum Spotkania Kultur. Pokazy będzie można oglądać od 25 do 28 lipca. Z kolei wszyscy odważni, którzy chcieliby spróbować swoich sił w chodzeniu po linie, mogą wziąć udział w warsztatach odbywających się 24 lipca, które nauczą podstaw stawiania pierwszych kroków na taśmie.
Szczegóły i program wydarzenia można znaleźć na stronie stronie wydarzenia.
Katarzyna Nakonieczna