Latające ryby, różnobarwne balony i kwiecista brama. Lublin znów przemienił się dzięki Nocy Kultury.
Stare Miasto nabrało kolorów. Wzdłuż ulicy Grodzkiej chętni zobaczyli niezliczoną ilość małych dzieł sztuki. Tę przestrzeń ozdabiały Ba-lony, Żar Żywiołów i Floral. Jednak głównym punktem była ulica Furmańska. Tam chętni zobaczyli „Stworzenie świata”, które składało się z kilku instalacji artystycznych.
Sobotni wieczór urozmaicały też koncerty w różnych częściach miasta, wystąpili m.in. Smolik i Kev Fox, Spaceboy i cała jazzowa rodzina Miśkiewiczów. Organizatorzy przygotowali także gry miejskie, mnóstwo wystaw i spektakli. To była 11. odsłona wydarzenia. Hasłem przewodnim tej Nocy Kultury było miastoczasoprzesteń.